W-f to czy język polski? - biegane dyktando

Kiedyś nasza polonistka - p. Agnieszka Koszela-Piątek zastanawiała się, którego przedmiotu szkolnego chciałaby nauczać. Wiadomo, że wybrała język polski, który kocha miłością bezgraniczną, ale o w-fie nigdy nie zapomniała. Oczywiście - to był żart. Dziś na zastępstwie, na lekcji wychowania fizycznego postanowiła połączyć finezję języka polskiego ze sportową energią.

Chłopcy z klas 6a i 6b przekonali się dzięki temu, że nauka nie musi być nudna. Tym bardziej nauka ortografii, która najczęściej spędza sen z powiek u niejednego ucznia. Jednak, połączenie ruchu i dziecięcej radości to świetna motywacja do nauki.

Zasady bieganego dyktanda są proste. Uczniowie dobrali się w dwie grupy, w każdej z nich jedna osoba pełniła funkcję pisarza (zapisywała to, co usłyszała od kolegów), pozostali członkowie musieli kolejno, zdanie po zdaniu, biegać do zamieszczonych na ścianie sali gimnastycznej tekstów dyktanda i jak najwięcej zapamiętać. Były trzy rundy, czyli trzy teksty pełne słów z trudnościami ortograficznymi. Okazało się, że nie tak łatwo zapamiętać wers, szczególnie gdy należy również brać pod uwagę poprawną pisownię i interpunkcję.

Taka metoda utrwalenia zasad ortograficznych bardzo się wszystkim spodobała. Tym sposobem dyktando zostało „odczarowane” przez panią Agę.

Brawo, chłopaki! Daliście z siebie wszystko!